Inżynier i menedżer, były minister gospodarki morskiej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Ukończył Wyższą Szkołę Morską w Gdyni, studia podyplomowe, a także szereg kursów w zakresie zarządzania i finansów. Pracował na statkach zachodnich armatorów jako oficer, a także w firmach transportowych i budowlanych. Zajmował kierownicze stanowiska w spółkach prawa handlowego. W Kancelarii Prezydenta RP był ekspertem ds. gospodarki morskiej i bezp. energetycznego. Od listopada 2011 r. w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości (Komitet Polityczny). W PE pracuje już drugą kadencję. Członek ważnej Komisji - Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Więcej

Aktualności

20 lipca 2015 • W regionie • Kurier SzczecińskiMarek Gróbarczyk dla Kuriera Szczecińskiego: „brakuje dobrego gospodarza”

Marek Gróbarczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego (PiS):

- W ciągu ostatnich ośmiu lat polska gospodarka morska przestała praktycznie istnieć, a decyzje rządu wprost przyczyniły się do jej upadku.
Wspomnieć tu przede wszystkim należy o szczególnie dotkliwej decyzji podjętej przez rząd D. Tuska, dotyczącej likwidacji Stoczni Szczecińskiej Nowej S.A. Ze względu na brak nadzoru właścicielskiego ze strony ministra skarbu państwa opóźnione jest już o 3 lata oddanie do użytku strategicznej inwestycji dla bezpieczeństwa Polski, jaką jest gazoport w Świnoujściu. Katastrofalna w skutkach była również zgoda premiera D. Tuska na budowę Gazociągu Północnego, który ogranicza rozwój portów w Szczecinie i Świnoujściu. Rząd nadal oficjalnie nie wstrzymał prywatyzacji PŻB w Kołobrzegu, z drugiej zaś strony doprowadził do przejęcia obsługi linii promowej Świnoujście - Trelleborg przez niemieckiego operatora TT-Line.

Poważnym problemem, już osłabiającym pozycję naszych armatorów, była akceptacja koalicji rządzącej PO-PSL dla wprowadzenia tzw. dyrektywy siarkowej, co skutkuje podniesieniem cen usług żeglugowych (frachtu). Polskie rybołówstwo również znajduje się w tragicznej kondycji, likwidowane są kutry, za to ceny ryb w sklepach stają się coraz wyższe. Nie zrobiono niczego, aby odbudować możliwość żeglugi śródlądowej po Odrze.

Polskiej gospodarce morskiej trzeba dobrego menadżera i dobrego gospodarza. Obecny obóz rządzący zapomniał o Pomorzu Zachodnim, zapomniał o skarbie tego regionu, jakim jest gospodarka morska.